etowych źródeł wiedzy :)
Nazywam się Martyna. Uczęszczam do klasy IIb w gimnazjum im. Jana Pawła II w Rudzicy. Skromnie powiem, że jestem bardzo dobrą uczennicą, inaczej bym się tutaj nie znalazła. Lubię grać w koszykówkę. Mój ulubiony przedmiot to geografia. w wolnych chwilach natomiast, gdy jest ładna pogoda, wspólnie ze znajomymi organizujemy wycieczki rowerowe.
Mam na imię Joanna, ale wszyscy mówią do mnie Asia. Chodzę do klasy IIb, która liczy 28 osób. Moim ulubionym przedmiotem jest wf , dlatego też uwielbiam grać w piłkę ręczną. Ponadto lubię słuchać muzyki i czytać książki. Moja ulubiona nosi tytuł ''Bez mojej zgody'' Jodi Picoult. Często spotykam się ze znajomymi, z którymi zawsze spędzam miło czas. Mamy wiele pomysłów więc nigdy się nie nudzimy. Lubię spacery po lesie i jazdę na rowerze.
Mam na imię Wojtek i uczęszczam do klasy IIa. Bardzo lubię grac na komputerze i uprawiać dyscypliny sportu. W chwilach wolnych od nauki lubię czytać. Moja ulubiona książka to m.in. "Eragon". Czasami oglądam też filmy. Najbardziej podobają mi się horrory.
Jestem Monika i chodzę do klasy IIa. Klasa ta liczy 28 osób. Lubię sport i interesuję się tańcem nowoczesnym. Moje przezwisko szkolne to Monia. W wolnym czasie lubię 'buszować' po Internecie, wyszukując różnych ciekawostek i słuchać muzyki. Moją ulubioną książką jest "Pamiętnik narkomanki". Bardzo lubię grać w koszykówkę i piłkę ręczną. Często spotykam się z przyjaciółmi. 
Na ostatnich zajęciach, które odbyły się w sobotę zmierzyliśmy się z grą ACQUIRIE. Zakładałyśmy hotele (często też dochodziło do fuzji) i kupowałyśmy akcje. Kiedy grę należało zakończyć, spieniężyłyśmy wcześniej zakupione akcje. Zwycięzcą był ten, kto uzbierał najwięcej. U nas tą osobą okazała się Anka z wynikiem 23 300$ :) Gra okazała się bardzo wciągająca, tak więc liczymy na to, że uda nam się jeszcze w nią zgrać...:)
Dzisiaj na zajęciach dowiedziałyśmy się co to jest mieszanina, jakie są jej rodzaje. Przeprowadziłyśmy także doświadczenie polegające na sprawdzeniu, która substancja rozpuszcza się lepiej w wodzie. Do tego eksperymentu użyłyśmy denaturatu, mydła, mąki, piasku, kredy, kawy. Wcześniej jeszcze zaprojektowałyśmy plakat na temat mieszaniny :)
Cukier puder pod mikroskopem.
Wykrystalizowana sacharoza.
Na zakończenie naszych zajęć sprawdziłyśmy jak rozwija się nasze poprzednie doświadczenie- 'Fabryka słodkich diamentów'. ;)
Na dobry początek, aby rozgrzać nasze umysły, wykonałyśmy ćwiczenie "Gdyby góra była na dole." Następnie otrzymałyśmy odpowiednie materiały, by zabrać się do pracy. Zostały przydzielone także substancje, którymi miałyśmy się zajmować. Tak więc: 
Tematem dzisiejszego spotkania były banki. Tak więc wiemy już m.in. skąd banki biorą pieniądze. Dowiedziałyśmy się również jakie są jego zadania. Obliczyłaśmy zyski z lokat dwóch wybranych banków, a mianowicie WBK i ING. Ciekawostką jest to, że najpotężniejszym bankiem świata jest Amerykańska Rezerwa Federalna utworzona w 1913r.
Podczas naszych zmagań z wiatrem i nie tylko... ;)
Sianie nasion rzeżuchy...
kukurydzy...
a także bobu.
Zaznaczanie odpowiednich wysokości.
Sadzenie roślinek w słoiczkach.
Ola prezentująca preparat.
Tak więc na sam początek, wypełniłyśmy kartę "Sprawozdanie z przebiegu badania". Problem badawczy brzmiał: "Czy w liściu są zawarte barwniki fotosyntetyczne?" Przed nami zostało tylko zapoznanie się z zasadami przebiegu eksperymentu i do dzieła! 
W końcu przystąpiłyśmy do siekania liści. Z tym uwinęłyśmy się dość szybko. Przyszła więc pora na dodanie mieszaniny etanolu z acetonem i 'ugniatania' wszystkiego.Po pewnym czasie uznałyśmy, że już więcej nie zdołamy nic zrobić więc zaprzestałyśmy naszych działań.
Ostatni etap wymagał poświęcenia więcej czasu. Na płytkę do chromatografii, za pomocą kapilarów kilka razy wlałyśmy bardzo małą ilość powstałej cieczy.
Następnie umieściłyśmy ją w słoiku z odpowiednim roztworem i czekałyśmy. Po wysuszeniu płytki wynik był jak najbardziej prawidłowy i zgodny z naszymi oczekiwaniami. Jesteśmy zadowolone i z ciekawościa czekamy na następne spotkanie :D