To i tamto o roślinach...:)

Nasze dzisiejsze spotkanie zaczęłyśmy od obserwacji nasion, które zasadziłyśmy na poprzednich zajęciach. Swoje spostrzeżenia zanotowałyśmy w odpowiednich tabelkach. Okazało się, że najmniejsze (rzeżucha) urosło najwięcej. Następnie przeszłyśmy do głównego tematu. Naszym zadaniem było narysowanie rośliny jaką wyobrażamy sobie w 2100 roku, określenie jej miejsca znalezienie, nazwy oraz przedstawienie owocu. Najlepsze okazały się: dolarowiec (dzieło Agnieszki), zozoler (wykonanie Oli) oraz szachek (praca Anki). Później wyjaśniłyśmy takie pojęcia jak: nasionko, kiełkowanie, bielmo, liścienie, siła oraz energia kiełkowania. Na zakończenie sporządziłyśmy dwie mapy mentalne. Pierwsza dotyczyła rośliny i jej życiodajnych czynników, druga zaś czynników niemile na nią wpływających.

<----- Zozoler Oli

Jedna z map mentalnych----->

Jak Państwo może pomóc przedsiębiorcom? Polityka regionalna.

Na dzisiejszych zajęciach rozmawiałyśmy o instytucjach, które wspierają przedsiębiorców. :] Omówiłyśmy jakie warunki powinien spełniać przedsiębiorca by otrzymał dotacje z UE. W naszym regionie działa Bielskie Centrum Przedsiębiorczości.W ramach Stowarzyszenia "Bielskiego Centrum Przedsiębiorczości" prowadzony jest:

• Ośrodek Wspierania Przedsiębiorczości (doradztwo i szkolenia).

• Fundusz Pożyczkowy (pożyczki na uruchomienie i rozwój działalności gospodarczej).
• Inkubator Przedsiębiorczości (wynajem pomieszczeń na działalność gospodarczą).

• Punkt Konsultacyjny (bezpłatne, podstawowe usługi doradcze i informacyjne, związane z prowadzeniem działalności gospodarczej).

• Projekt 7.2.2 - "WES - Wsparcie Ekonomii Społecznej" (nieodpłatne szkolenia, doradztwo i informacja dla podmiotów ekonomii społecznej).

• Regionalny Ośrodek Europejskiego Funduszu Społecznego (szkolenia,doradztwo i informacje o EFS; działa na rzecz przedstawicieli instytucji odpowiedzialnych za zarządzanie i wdrażanie EFS oraz potencjalnych projektodawców).

Już od jutra zaczynamy pisać egzaminy gimnazjalne. W związku z tym bardzo prosimy o mocne trzymanie kciuków ;)

W kieszonkowym ogrodzie ;)

Podczas naszych zmagań z wiatrem i nie tylko... ;)

Dzisiejsze zajęcia rozpoczęłyśmy od zabawy pt. "Kalafior w gimnazjum" ;D Pytania były zabawne więc dostarczyły nam dużo śmiechu. Następnie przeszłyśmy do konkretów. Początkowo zasiałyśmy nasiona małe- rzeżuchy, średnie- kukurydzy i duże- bobu na wacie. Teraz zamierzamy, przez następne 3 tygodnie, obserwować siłę kiełkowania nasion różnych roślin. Drugą częścią zajęć było zasadzenie nasion bobu w słoiczkach z ziemią na różnych głębokościach, aby zbadać zależność kiełkowania siewu. Ostatnią częścią naszego spotkania było umieszczenie nasion fasoli "Jaś" w zlewce i zalanie je wodą. Otrzymaliśmy także zadanie domowe ;) Każda z nas będzie miałą okazję sama zasadzic do dwóch doniczek pare nasion, a następnie jedną podlewac wodą, a drugą nawozem do roślin doniczkowych. Ale wynikami doświadczenia podzielimy się w późniejszym czasie...;)

Sianie nasion rzeżuchy...

kukurydzy...


a także bobu.

Zaznaczanie odpowiednich wysokości.

Sadzenie roślinek w słoiczkach.

Odkrywcy z Beskidów w akcji xD

Na dzisiejszych zajęciach rozmawiałyśmy o plazmolizie. Ale oprócz wiedzy teoretycznej doświadczałyśmy wiedzy praktycznej... Należy tutaj wspomnieć o doświadczeniu, które przeprowadziłyśmy z pozytywnym skutkiem. Oczywistym jest, że doświadczenie dotyczyło plazmolizy, a ściślej mówiąc wykrycia czy ta reakcja zachodzi w komórkach roślinnych. Badanie potwierdziło naszą hipotezę. Czekamy więc na kolejne wyzwania. :P

1. 2.

1. Przygotowanie przed obserwacją... 2. A jednak udało się ująć! Komórka roślinna po zalaniu roztworem hipotonicznym. Ola prezentująca preparat.